miało być artystycznie o pornografii, ale efekt końcowy to z reguły jedynie pseudoartystyczny bełkot. najmocniej widoczny u Barneya, podobnie nowelka Taylor Wood godna jest jedynie politowania. u niektórych jest ciekawie, choć potencjał nie do końca wykorzystany , jak w interesującym eksperymencie Clarka, który jednak...
więcejDla mnie "Destricted" to przykład "sprzedania" widzom pornografii pod płaszczykiem artystycznego eksperymentu. W czasie seansu odniosłam wrażenie, że twórcy nowelek próbują wyważać otwarte już dawno drzwi, w związku z tym kontrowersji czy pytań wzbudzić nie są w stanie, najwyżej obawy widza o utratę słuchu (głośna...
"Destricted" jak miliony tego typu projektów jest nieskładny. Każdy z twórców dostał za zadanie ująć pornografię w artystyczny sposób. I każdy zrobił to w zupełnie innym tonie, stylu oraz wykorzystując mniej lub więcej taśmy. W tym ostatnim punkcie moim zdaniem producenci dali ciała, bo wypadało jedna określić ramy...