Kompletnie niedoceniany film... Jest naprawdę świetny... dialogi, zdjęcia, klimat, Michael jak zwykle kapitalny... Nie, nie... nie rozumiem skąd tak niska średnia... Polecam gorąco ale jak widać kino nie dla wszystkich... szkoda.
Niesamowita formuła jak na western..! Świeża, innowacyjna, momentami brawurowa. Naiwność mieszana z suspensem. Sielskość z dzikością. Nastrojowość z brutalnością. Trochę tu Wesa Andersona a trochę Roya Anderssona. Trochę Jima Jarmuscha a trochę Quentina Tarantino.
Film pomimo specyficznej stylistyki jak mało który...
Ten film zasługuję na Oscara za zdjęcia, mam nadzieję, że dostanie nominację, warto dla samego klimatu, jeśli ktoś lubi kino Andersona to dobrze trafił, polecam!
W moim przekonaniu bardzo wartościowy film, pokazujący życie na różnych płaszczyznach... naiwną, młodzieńczą miłość, brutalność tamtego okresu (zasiedlania Zachodu), to że życiem często kieruje przypadek, los (to jest chyba myśl przewodnia filmu), to że każdy może się zmienić, zrozumieć, że pieniądze nie są...
Męczą mnie panoszący się w kinie od lat Ci wszyscy postmoderniści, którzy chcą pokazać jacy to Oni nie są intelektualnie wyrobieni. Swoje eksperymenty stosują na wielu gatunkach i tak oto teraz ta cała fala przemocy wobec sztuki spotkała western. Wszystko i nic. Z jednej strony Fassbender w duchu Leone, film w ogóle w...
więcejW ogóle nie słyszałam o tym filmie, bilety dostałam i stad się dowiedziałam, że coś takiego powstało. Michael F. wystarczył jednak, żebym nie zastanawiała się nad tym, czy warto iść;) A nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobrze! Śmiesznie, bo fabułę można opowiedzieć w jednym zdaniu, a było tu tyle smaczków, że...
więcejFilm o totalnej pipie, która potrafiła spieprzyć prawie wszystko, co było można. Parafrazując słowa Rose, "miał rozum w niewłaściwym miejscu". Jakieś refleksje padały, ale były zbyt banalne, by dały do myślenia. Strzelanina w polu, to jak z kabaretu, albo Muppet Show. Było kilka ciekawych scen, nie powiem, ale to za...
więcejZastanawiałem się długo, jak opisać moje wrażenia z tego obrazu. I jedyne co przychodzi mi do głowy to ów cytat:
"A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje....
Western w cudzysłowie. Ale nie parodia, nie pastisz. Taka miękka granica - wszystko jest niby normalnie, "jak trzeba" w westernie a jednak surrealizm, jakiś półuśmiech. Przepiękne różnorodne zdjęcia, czasem panorama z rozmachem, czasem ciasno, teatralnie, jak we śnie. I muzyka, która bardzo przypominała mi muzykę z...
Reżyser John Maclean serwuje nam ciekawą odskocznie od ujednoliconej rozrywki w wersji "fast". Ten eklektyczny festiwal bezczelnych mrugnięć okiem do widza spragnionego westernu ma w sobie potrzebną świeżość i urok. Spora w tym zasługa także fenomenalnego aktorskiego tria Smit-McPhee-Fassbender-Mendelsohn. Debiutujący...
więcej