Smutne... Grób niszczeje, pamięć o Zbyszku słabnie - jak o innych wielkich aktorach. Czasami jakiś niszowy kanał puści wybitny film w rocznicę śmierci danego artysty - a w tym czasie główne stacje serwują same idiotyzmy. Gdyby nie internety - to świat zupełnie zapomniałby o tych pięknych czasach kina. Dziękujmy głupiejącemu społeczeństwu.