slyszalas o braciszku ktory wjechal w ludzi na ulicy_chcesz stac na przystanku i dostac samochodem ,ostatnio we wroclawiu jakiegos ukra zlapano bo chcial zrobic zamach...gdzie ty zyjesz.chcialabym miec wasz optymizm
Co to za tok myślenia? Mam spalić książki Dostojewskiego i nie oglądać filmów, gdzie akcja toczy się w Rosji, bo jakiś chłop rozpoczął niedawno wojnę? A jak wojna się skończy, to i bojkot dzieł o tym kraju?
Tak...zasadniczo tak, należy bojkotować dzieła wroga. Czy oglądać film którego akcja toczy się na terenie rosji?. To zależy od tego o czym ten film opowiada. Z chęcią obejrzę ponownie System z 2015 roku, dobry film i pokazujący chore oblicze komunizmu.
Dzieła wroga to dzieła reżimu Putina. Ten serial nie jest produkcją rosyjską, nawet nie wiem czy faktycznie był w Moskwie kręcony. Odrzucenie ze względu na narodowość, a nie treść jest absurdalne. Nawet w czasie Zimnej wojny bojkotowano komunizm/ze względu na niego, a nie Czajkowskiego, chociaż słuchanie go to pewnie było tabu.
Teraz czas na rusofobię, bo tak wypada? Ja akurat mam po dziurki w nosie Ukraińców i tego ich żałosnego prezydenta, którego gębę dzień w dzień muszę oglądać w TVNie, jak chcę obejrzeć Fakty...